81203
Book
In basket
Chcesz wiedzieć, co się dzieje, gdy trzydziestoletni alkoholik bez kondycji, za to ze skłonnością do narkotyków, zasmakuje w bieganiu? Przeczytaj tę książkę. W Bardzo długim biegu Mishka Shubaly soczystym, dosadnym językiem opisuje swoje przegrane młodzieńcze lata. „Alkohol - pisze - jest uniwersalnym usprawiedliwieniem: jeśli go nadużywasz, zaczynasz sobie nim tłumaczyć każdy problem”. A problemów miał Shubaly niemało: wstręt do samego siebie, skłonność do autodestrukcji i pogarda dla trzeźwości (która kojarzyła mu się tylko z prześladującymi go lękami, udręką i nieznośną nudą). Gdy autor przypadkiem odkrywa, że bieganie pozwala ujarzmić demony skuteczniej niż burbon z górnej półki, stopniowo odwraca się od dotychczasowego życia i staje się kimś, kim nigdy być nie chciał: biegaczem... I to w dodatku biegaczem ultra. Jeśli bieganie potraktować jako substytut uzależnień, to według niego jest to „najokropniejszy, najbardziej nieznośny i najmniej ekscytujący spośród wszystkich nałogów”. Shubaly zachwyca pod wieloma względami: w jego rozbrajających metaforach picie alkoholu jawi się jako prawdziwa, choć nieodwzajemniona miłość; głębia autoanalizy może rywalizować z dokonaniami Thoreau, a barwność relacji nawet prozaicznym sprawom nadaje wysublimowany sens. Co więcej, Shubaly jest do bólu uparty, a zarazem zdolny do zmian. Jest nihilistą, ale poszukującym. Chodząca sprzeczność, dla której warto spędzić czas nad tą książką. Paul Diamond
Availability:
Wypożyczalnia dla Dorosłych
There are copies available to loan: sygn. 613.81/.84 (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again